Długi w budownictwie przekroczyły 4 mld zł

2017-10-12 17:20
Pieniądze
Autor: stock.xchng

Lepsza jest opinia o sytuacji w budownictwie – mimo że koniunktura znowu spada – a rośnie zadłużenie w branży. Jak wynika z danych BIG InfoMonitor oraz BIK, przeterminowane zaległości firm budowlanych wobec sektora finansowego i partnerów biznesowych wynoszą 4,06 mld zł, ale liczba dłużników nieco zmalała – o 256 do 31 267 przedsiębiorstw.

Opóźnione płatności ma na koncie niemal co szóste działające na większą skalę przedsiębiorstwo budowlane (spółka prawa handlowego) i co dwudzieste czwarte zarejestrowane jako działalność gospodarcza. Stosunkowo najwięcej niesolidnych płatników znajduje się wśród firm budowlanych zajmujących się robotami inżynieryjnymi, czyli reprezentującymi najmniejszą część produkcji budowlanej (24%). Powyższe dane dotyczą niespłaconych w terminie kredytach oraz zobowiązaniach za usługi czy zakupiony towar, dla których opóźnienie wynosiło min. 60 dni, na kwotę co najmniej 500 zł.

– Czasami brak płatności tylko jednego odbiorcy potrafi zachwiać płynnością finansową firmy. Dlatego ważne jest, aby ograniczyć ryzyko powstawania zatorów płatniczych i systematycznie monitorować sytuację finansową, a także wiarygodność płatniczą i kredytową kontrahentów . Nie można zdać się wyłącznie na dobre relacje z kontrahentem – uważa Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

Budownictwo jako jedyny dział gospodarki narodowej w roku 2016 doświadczyło spadku wartości produkcji i to o prawie 7%. Główną przyczyną takiej sytuacji było znaczące ograniczenie zamówień ze strony sektora publicznego, spowodowane w dużej mierze wyhamowaniem realizacji projektów współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej. Najbardziej ucierpiało budownictwo inżynieryjne, którego wartość produkcji obniżyła się w roku 2016 o 14%, wznoszenie budynków straciło 7%, a roboty specjalistyczne 3% (zalicza się do nich prace przy różnego rodzaju instalacjach, w tym elektrycznych, wodno-kanalizacyjnych, rozbiórkach, związane z przygotowaniem terenu czy roboty wykończeniowe).

W pierwszej połowie 2017 roku w budownictwie nastąpiło odbicie. W przetargach ogłoszonych przez GDDKiA wykonawcy złożyli oferty o wartości ponad 6 mld zł, a przez PKP PLK na blisko 10 mld zł. Większość tych kontraktów realizowana jest w formule zaprojektuj i wybuduj, a więc na efekty finansowe w firmach budowlanych trzeba będzie poczekać minimum półtora roku. Ale jak się okazuje, przetargowe ożywienie wcale nie oznacza poprawy sytuacji w firmach budowlanych, inwestorzy też mają problemy.

– Wysyp nowych kontraktów to wzrost cen usług i materiałów, brak rąk do pracy i problemy z transportem. Już dziś wiele samorządów narzeka, że nie dostaje ofert w ogłaszanych przetargach, albo że jeśli już są, to przekraczają budżet – zwraca uwagę Rafał Bałdys, wiceprezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.

Poniżej kilka wykresów

Liczba dłużników oraz kwota zaległości
Autor: BIG InfoMonitor, BIK Liczba niesolidnych dłużników oraz wartość zaległości w mld zł
Wzrost / spadek produkcji budowlano-montażowej
Autor: GUS
Udział w produkcji budowlano-montażowej
Autor: GUS
Dłużnicy_firmy budowlane_podział regionalny
Autor: BIG InfoMonitor, BIK
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej